Tak właśnie rodzą się dyktatury
Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia poinformował w poniedziałek, że przygotowano dokumentację wykonawczą, w tym nakazy doprowadzenia skazanych Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika do jednostek penitencjarnych.
Sprawa ta jest szeroko komentowana na platformie X przez polityków Prawa i Sprawiedliwości.
"Bezprawie w czystej formie! Tak właśnie rodzą się dyktatury" - ocenił były premier Mateusz Morawiecki.
Zdaniem Piotra Müllera, dzień, w którym warszawski sąd wydał decyzję ws. nakazu aresztowania Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, staje się ciemną kartą w historii polskiego wymiaru sprawiedliwości. "To deptanie konstytucyjnych zasad, a zwłaszcza prezydenckiego prawa łaski. To prosta droga do tego, aby Polska stała się państwem, gdzie krytycy władzy stają się więźniami politycznymi" - podkreślił Müller.
Jak z kolei stwierdził Mariusz Błaszczak "system się domyka". "W Tuskostanie sądy mogą stosować prawo tylko tak, jak rozumie je koalicja 13 grudnia" - ocenił.
"Śpieszą się, strachliwi +silni ludzie+. Nie chcą, żeby posłowie Kamiński i Wąsik wzięli udział w obradach Sejmu 10 stycznia, więc chcą ich 9 stycznia zamknąć w celach" - napisała była premier Beata Szydło.
Krzysztof Szczucki wskazał, że "to już jest sędziokracja w czystej postaci". "Sądy stają się jakąś nadwładzą, uzurpującą sobie prawo do zakreślania granic prerogatywy Prezydenta RP i jej lekceważenia. To z demokracją nie ma już nic wspólnego" - podkreślił Szczucki.
Z kolei Jacek Sasin napisał, że "rozpędza nam się koalicja 13 grudnia" i nawiązał do manifestacji PiS zaplanowanej 11 stycznia. "Rozpędza się w bezprawiu, łamaniu zasad państwa prawa. Nakaz aresztowania Panów ministrów Kamińskiego i Wąsika, siłowe i bezprawne zawłaszczenie mediów. Trzeba się temu twardo przeciwstawić. 11 stycznia stańmy w obronie podstawowych wartości" - zaapelował Sasin.
"Wyłączyli media, przeciwników politycznych chcą zamykać do więzienia. Koalicja 13 grudnia czerpie pełnymi garściami z doświadczeń swoich poprzedników. Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego generała Jaruzelskiego" - ocenił Waldemar Buda.
Solidarność z Mariuszem Kamińskim wyraził Przemysław Czarnek.
"Pan Poseł Mariusz Kamiński jest parlamentarzystą z województwa lubelskiego, obdarowanym zaufaniem ponad 44 tys. wyborców. W imieniu wszystkich parlamentarzystów i członków PiS z Lubelszczyzny, jako Przewodniczący Zarządu Wojewódzkiego PiS wyrażam pełną solidarność z Panem Posłem i Pana rodziną i zapewniam, że nie ustaniemy w wysiłkach, aby bronić Pana prawa do wolności" - podkreślił były szef resortu edukacji.
Były szef CBA i były minister spraw wewnętrznych Mariusz Kamiński oraz jego były zastępca Maciej Wąsik zostali skazani 20 grudnia ub.r. prawomocnym wyrokiem na dwa lata pozbawienia wolności w związku z tzw. aferą gruntową.
Sprawa wróciła na wokandę po ponad ośmiu latach w związku z czerwcowym orzeczeniem Sądu Najwyższego. Na początku czerwca br. SN w Izbie Karnej, po kasacjach wniesionych przez oskarżycieli posiłkowych, uchylił umorzenie sprawy b. szefów CBA dokonane jeszcze w marcu 2016 r. przez Sąd Okręgowy w Warszawie w związku z zastosowanym przez prezydenta Andrzeja Dudę prawem łaski wobec wówczas nieprawomocnie skazanych b. szefów CBA i przekazał sprawę SO do ponownego rozpoznania. (PAP)
Autorka: Karolina Kropiwiec
kkr/ mir/